Jest
piątek, godzina 23:13, a ja siedzę przed komputerem i myślę od czego
zacząć moją przygodę z tym oto blogiem.To dla mnie kompletna nowość,
nigdy nie miałam styczności z "wirtualnym pamiętnikiem". Owszem,
zdarzało się, że czytałam wpisy moich rówieśników i podziwiałam ich
ogromną inwencję twórczą. Teraz po prostu nie mogę uwierzyć, że sama to
robię . Szczerze powiedziawszy, ze zdania na zdanie wpada mi do głowy
coraz więcej pomysłów i nie ukrywam, zaczyna mi się to podobać.
Po kilku minutach głębszego namysłu, zdecydowałam o czym dziś napiszę. Nie musiałam daleko szukać, bo kiedy popatrzyłam na kanapkę z nutellą, która usytuowana jest w moim teraźniejszym polu widzenia, od razu pomyślałam, że to właśnie jedzenie będzie tematem naszego dzisiejszego spotkania.
Hmm... może zacznę od tego, że najbardziej lubię jeść słodycze, a szczególnie te, które zawierają w sobie jak największą ilość czekoladyy ! Czekolada działa na mnie wręcz leczniczo, bo kiedy dopada mnie zły dzień, pogoda jest przygnębiająca, czy męczy mnie jakiś problem, i nie ma przy mnie kogoś bliskiego, sięgam właśnie po ... CZEKOLADĘ, która nie zadaje pytań, a rozumie mnie najlepiej ! Kiedy biorę do ust już pierwszą tabliczkę, na mojej twarzy od razu pojawia się uśmiech. Uważam, że to nie lada magia ;d
Teraz podążając nadal śladem słodyczy, nie byłabym sobą gdybym nie wspomniała o żelkach ! Na te rozpływające się w ustach, kolorowe i wzorzyste żujki zawsze znajdzie się odpowiednia okazja. Szczególnie misie haribo mogłabym jeść tonami. Wydaje mi się, że nigdy z nich nie wyrosnę...
Przejdźmy może do konretniejszych posiłków, bo skoro na wstępie napisałam, że tematem tego wpisu będzie jedzenie, to nie wypada wręcz zakończyć tego na słodyczach.
Muszę dodać, że uwielbiam włoską kuchnię, a Spaghetti i pizza to dania, które mogłyby gościć na moim stole codziennie. Generalnie uważam, że każdy posiłek powinien zawierać mięso i strasznie podziwiam wegetarianów, którzy potrafią najeść się bezmięsnym daniem. Tak, jestem mega obżarciuchem, moja mama ma ze mną przysłowiowe "trzy światy", bo wychodzę z założenia, że zupy mają małą wartość odżywczą i zazwyczaj musi gotować mi drugie danie. Sama mało czasu spędzam w kuchni, jeśli już to zajmuję się wypiekiem ciast, bądź przyrządzaniem sałatek. A dlaczego ? Wynika to często z braku czasu. Częstym tego powodem jest także fakt, że kuchnia jest królestwem mamy i nie zawsze mam do niej wstęp ;)
Jest już bardzo późno, napisanie tych "paru" słów do Was, zajęło mi duużo czasu, mam nadzieję że Was nie zanudziłam i będziecie mnie czasem odwiedzać.
Poniżej czeka na Was kolażyk, a ja uciekam, do zobaczenia ;*
Po kilku minutach głębszego namysłu, zdecydowałam o czym dziś napiszę. Nie musiałam daleko szukać, bo kiedy popatrzyłam na kanapkę z nutellą, która usytuowana jest w moim teraźniejszym polu widzenia, od razu pomyślałam, że to właśnie jedzenie będzie tematem naszego dzisiejszego spotkania.
Hmm... może zacznę od tego, że najbardziej lubię jeść słodycze, a szczególnie te, które zawierają w sobie jak największą ilość czekoladyy ! Czekolada działa na mnie wręcz leczniczo, bo kiedy dopada mnie zły dzień, pogoda jest przygnębiająca, czy męczy mnie jakiś problem, i nie ma przy mnie kogoś bliskiego, sięgam właśnie po ... CZEKOLADĘ, która nie zadaje pytań, a rozumie mnie najlepiej ! Kiedy biorę do ust już pierwszą tabliczkę, na mojej twarzy od razu pojawia się uśmiech. Uważam, że to nie lada magia ;d
Teraz podążając nadal śladem słodyczy, nie byłabym sobą gdybym nie wspomniała o żelkach ! Na te rozpływające się w ustach, kolorowe i wzorzyste żujki zawsze znajdzie się odpowiednia okazja. Szczególnie misie haribo mogłabym jeść tonami. Wydaje mi się, że nigdy z nich nie wyrosnę...
Przejdźmy może do konretniejszych posiłków, bo skoro na wstępie napisałam, że tematem tego wpisu będzie jedzenie, to nie wypada wręcz zakończyć tego na słodyczach.
Muszę dodać, że uwielbiam włoską kuchnię, a Spaghetti i pizza to dania, które mogłyby gościć na moim stole codziennie. Generalnie uważam, że każdy posiłek powinien zawierać mięso i strasznie podziwiam wegetarianów, którzy potrafią najeść się bezmięsnym daniem. Tak, jestem mega obżarciuchem, moja mama ma ze mną przysłowiowe "trzy światy", bo wychodzę z założenia, że zupy mają małą wartość odżywczą i zazwyczaj musi gotować mi drugie danie. Sama mało czasu spędzam w kuchni, jeśli już to zajmuję się wypiekiem ciast, bądź przyrządzaniem sałatek. A dlaczego ? Wynika to często z braku czasu. Częstym tego powodem jest także fakt, że kuchnia jest królestwem mamy i nie zawsze mam do niej wstęp ;)
Jest już bardzo późno, napisanie tych "paru" słów do Was, zajęło mi duużo czasu, mam nadzieję że Was nie zanudziłam i będziecie mnie czasem odwiedzać.
Poniżej czeka na Was kolażyk, a ja uciekam, do zobaczenia ;*
Anka.
http://besty.pl/2632259
te rzeczy som smaczne.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam - DJ jurek
Najsmaczniejsze ! ;)
Usuńjesz tyle, a dupsko rośnie ! :**
OdpowiedzUsuńA niech rośnie ! ;d ;*
UsuńAle narobiłaś mi smaka ! Fajny wpis ;)
OdpowiedzUsuńO to chodziło ;d
UsuńDziękuje bardzo ;)
no, no zdolna jesteś ! ;*
OdpowiedzUsuńmasz plusa mordko :* a stronkę będe odwiedziać z przyjemnością ;)
O jak miło ! Dziękuje ;**
UsuńSerio Ty? ;D no spoko, będę czytał co tam wymyślasz ;)
OdpowiedzUsuńhaha, serio ja xd
UsuńZapraszam ! ;D
Zarąbisty blog. Jestem tu pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni. Super szablon :D
OdpowiedzUsuńDziękuje ! ;d
UsuńAnka wbijaj dziś do Karramby o 19;30 na pizze ! ;D Będzie nasza klasa. ;D
OdpowiedzUsuńhahaha, całkiem na temat ;d
Usuńwątpliwe szanse, bo musze jechać do Skierniewic..
CJ, który poziom?
UsuńTo nie CJ akurat ;d
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńSłodycze *.* a dupa mi rośnie xdd
OdpowiedzUsuńhaha, no niestety, ale nie da się im oprzeć ! ;d
Usuńjesteś niesamowita ! musimy się poznać :)) piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńMarcin / Łdz
http://25.media.tumblr.com/553c217ca437251418c985149885cca5/tumblr_mtqbdhPUgR1sfsmvso1_400.gif
Usuńhahaha, dziękuje ;)
Usuńta poetka , jest moja ! :] Więc Marcinie z Łodzi- tam są drzwi ----->
OdpowiedzUsuńSpokojnie ;*;)
UsuńSuper blog ;d
OdpowiedzUsuńBędę tu często wpadać ;)
Zapraszam ! ;d
Usuńaaaale mi ochotę na czekoladę narobiłaś! :D
OdpowiedzUsuńa z domu już wszystkie chyba wyjadłam : <
Haha, ja jem sobie wzrokiem ! :D
Usuń